Flick broni hiszpańskich sędziów
W meczu Realu Madryt z Osasuną sędzia Jose Luis Munuera Montero postanowił dać czerwoną kartkę Jude’owi Bellinghamowi. W swoim raporcie meczowym Hiszpan napisał, że Anglik powiedział do niego “fuck you”. Jego decyzja wywołała olbrzymią kontrowersję. Na arbitra wylała się fala nienawiści. Ze względu na groźby i negatywne komentarze Munuera Montero musiał zawiesić swoją działalność w mediach społecznościowych.
W ostatnich dniach afer dotyczących sędziowania było więcej. Po swoich meczach głos w tej sprawie zabrało Deportivo Alaves i Real Sociedad. Hansi Flick ma już dość komentarzy dotyczących pracy sędziów. Na piątkowej konferencji prasowej trener Barcelony publicznie okazał wsparcie Munuera Monterze, a także innym arbitrom La Liga.
– Chcę powiedzieć, że to, co obecnie robi się z sędziami w Hiszpanii jest niewiarygodne. Trzeba myśleć też o rodzinach sędziów. Każdy z nas popełnia błędy. Jeśli dzieje się to podczas meczów, trenerzy i piłkarze mają obowiązek ich chronić. Nie podoba mi się, że używamy naszej energii do dyskusji z sędzią. Oni podejmują decyzję, dziś jest też system VAR. Musimy im ufać. Federacja musi pokazać, że jest silna. To dla mnie bardzo ważne. Musimy się zmieniać, jesteśmy ludźmi. Piłkarze, trenerzy też popełniają błędy – zaapelował Flick.
22 lutego (sobota) o godzinie 21:00 rozpocznie się mecz Las Palmas – Barcelona. Duma Katalonii zamierza utrzymać na pozycji lidera ligi hiszpańskiej. Podopieczni Hansiego Flicka mają obecnie tyle samo punktów, co Real Madryt.