Polska przed arcyważnym meczem
Niedzielne spotkanie z Finlandią będzie dla reprezentacji Polski ważne z kilku powodów. Przede wszystkim będzie to okazja do rewanżu za to, co wydarzyło się w czerwcu. W ostatnim meczu pod wodzą Michała Probierza biało-czerwoni w fatalnym stylu przegrali na wyjeździe 1:2.
Starcie na Stadionie Śląskim w Chorzowie będzie istotne również z punktu widzenia dalszej rywalizacji o grę na przyszłorocznym mundialu. Obecnie Polacy wyprzedzają Finów tylko dzięki lepszemu bilansowi bramek, a zwycięstwo pozwoliłoby im odskoczyć od tego rywala.
Finowie doceniają polską kadrę
Na przedmeczowej konferencji prasowej pojawił się Matti Peltola, zawodnik DC United. 18-krotny reprezentant Finlandii zwrócił szczególną uwagę na zmiany, jakie zaszły w polskiej kadrze.
– Na pewno trzeba obserwować Lewandowskiego, bo o nim nie można zapomnieć i nie można dać mu za dużo miejsca. Oczywiście słyszeliśmy w mediach, że Lewandowski wrócił do reprezentacji i zmienił się tam trener – powiedział.
23-latek docenił również polską kadrę i ostrzegł, że kadra Jana Urbana za wszelką cenę będzie chciała odnieść zwycięstwo. – Polska na pewno będzie starała się wygrać, zagra u siebie przed dużą publicznością. Jedziemy do kraju, który pod względem piłkarskim jest wielki. Oni muszą ten mecz wygrać – dodał.