HomePiłka nożnaFilip Marchwiński ma problem. Lecce potwierdza

Filip Marchwiński ma problem. Lecce potwierdza

Źródło: US Lecce

Aktualizacja:

US Lecce poinformowało, że Filip Marchwiński nie wziął udziału w czwartkowym treningu klubu Serie A. Młodzieżowy reprezentant Polski zmaga się z kontuzją.

Filip Marchwiński

Independent Photo Agency Srl / Alamy

Marchwiński kontuzjowany

Po przejściu do US Lecce Filip Marchwiński nie cieszy się zaufaniem ze strony trenera Luki Gottiego. W sezonie 2024/25 były piłkarz Lecha Poznań zaliczył trzy występy – jeden w Serie A i dwa w Coppa di Italia. Łącznie 22-latek spędził na boisku zaledwie 106 minut.

Marchwiński dostawał za to więcej szans w reprezentacji Polski do lat 21. Pomocnik dołożył swoją cegiełkę do wielkiego sukcesu, jakim jest awans na Mistrzostwa Europy U-21. 22-latek nie zagrał jednak w meczu z Niemcami, który zakończył się remisem 3:3. Wszystko przez kontuzję, której nabawił się w starciu z Kosowem.

Na swojej stronie internetowej Lecce przekazało, że podczas przerwy reprezentacyjnej gracz ekipy prowadzonej przez Adama Majewskiego skręcił prawą kostkę. Marchwińskiego zabrakło więc na czwartkowym treningu zespołu Serie A.

Na razie nie wiadomo, jak długo pauzować ma Polak. Można jednak zakładać, że jego występ w niedzielnym spotkaniu z Fiorentiną jest raczej wykluczony. To kolejna zła wiadomość dla piłkarza, który na razie przekonuje się, że jest naprawdę duża różnica pomiędzy ligą włoską a PKO BP Ekstraklasą.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Nowy trener Rakowa zdradził, z kim chce zagrać w Lidze Konferencji! Odważnie
Pogromca Lecha ma nowego trenera! To klubowa legenda
Decyzja, która będzie Real Madryt słono kosztować. Alonso wypchnął go z klubu
Wymowny komentarz ws. Marka Papszuna. „Zrzucam zasłonę miłosierdzia”
Chelsea ma priorytet na zimowe okienko transferowe! Chce wzmocnić tę pozycję
Lewandowski zareagował na zainteresowanie z MLS. Hiszpanie ogłaszają!
Oto najnowszy ranking FIFA! Na tym miejscu Polska skończy 2025 roku
Widzew chce reprezentanta Polski! Doszło do pierwszych rozmów
„Będzie to najwyższy transfer w historii klubu”. Dyrektor sportowy Radomiaka mówi wprost
Ten piłkarz zachwycił Arkę Gdynia! Teraz mówi o swojej przyszłości