Napastnik Lecha bardzo blisko odejścia. Pożegnał się golem?

Fiabema przejdzie do Viborga

Bryan Fiabema dołączył do Lecha Poznań w lipcu zeszłego roku w ramach transferu bez kwoty odstępnego z akademii Realu Sociedad. Mimo regularnego wchodzenia z ławki rezerwowych na końcówki spotkań, norweski snajper nie pokazywał nic szczególnego. Wręcz przeciwnie – wielu zastanawiało się, jakie właściwie są jego atuty. W opinii zdecydowanej większości kibiców ruch ten nosi zmiana niewypału. Wiadomo było, że od jakiegoś czasu Kolejorz miał go na liście transferowej.

I wygląda na to, że finalnie znalazł się chętny. Tomasz Włodarczyk informuje, że Bryan Fiabema jest o krok od dołączenia do duńskiego Viborga. W takim wypadku 22-latek opuściłby Bułgarską mając na koncie czterdzieści występów dla Lecha. Paradoksalnie żegna się po bardzo dobrym meczu – w niedzielę był bowiem bohaterem Kolejorza w starciu z Widzewem Łódź (2:1). Strzelił gola i mógł zanotować asystę. Było to jego pierwsze trafienie w polskim zespole (wcześniej zaliczył dwie asysty).

Dziennikarz twierdzi, że nie ma jeszcze ostatecznej decyzji w sprawie przenosin Fiabemy do Viborga, choć negocjacje są zaawansowane. Nie wiadomo jeszcze na jakich zasadach zostanie przeprowadzona transakcja. Norweg jest wyceniany przez portal “Transfermarkt” na 300 tysięcy euro. Jego umowa z Kolejorzem obowiązuje jeszcze przez dwa lata, do końca czerwca 2027 roku.

Lech Poznań po wrześniowej przerwie na reprezentacje zmierzy się przed własną publicznością z Zagłębiem Lubin (12.09).