Nieudana przygoda w Turcji
Fernando Santos po zdecydowanie nieudanym epizodzie w Polsce objął turecki Besiktas, gdzie są mocno niezadowoleni z jego pracy. W lidze na 11 meczów wygrał on bowiem zaledwie 4, zdobywając średnio 1.27 punktu na spotkanie. Zarząd klubu z Stambułu ma dać mu czas do końca sezonu, ale z każdym meczem jest coraz bliżej zwolnienia.
Według informacji podanych przez “Takvim” wszystko monitorować ma reprezentacja Grecji, która szuka zmian w strukturach po niezakwalifikowaniu się na EURO 2024. Pierwszym ruchem ma być zatrudnienie nowego selekcjonera, a na liście znajduje się właśnie Fernando Santos, który prowadził Greków z dobrymi wynikami w latach 2010-2014. W nadchodzących tygodniach Grecja ma rozpocząć rozmowy z przedstawicielami Santosa, którego traktują jako priorytet.