Fenerbahce chce, by Jose Mourinho został na dłużej
Fenerbahce podjęło szokującą decyzję tuż przed rozpoczęciem sezonu 2024/25. Wicemistrzowie Turcji ogłosili, że nowym trenerem zespołu został Jose Mourinho. Tym samym utytułowany szkoleniowiec wrócił do pracy po sześciu miesiącach przerwy.
62-latek nie mógł jednak odnaleźć się w nowym kraju. Jego podopiecznym zdarzały się wpadki w meczach ligowych. Mimo imponującego okienka transferowego “Orły” pożegnały się z Ligą Mistrzów już w trzeciej rundzie eliminacji. Choć początki były trudne, po kilku miesiącach Fenerbahce wreszcie złapało wiatr w żagle. Co ciekawe, zespół Mourinho przegrał tylko jedno z ostatnich 20 spotkań.
Turecki “Fanatik” donosi, że kontrakt “The Special One” wygasa dopiero w czerwcu 2026. Władze klubu już chcą przedłużyć umowę na kolejny sezon. Wkrótce ma dojść do pierwszych rozmów w tej sprawie. Jak się okazuje, były trener Interu Mediolan, Realu Madryt i Chelsea jest otwarty na współpracę.
Po porażce z Rangers FC w 1/8 finału Ligi Europy Jose Mourinho może skupić się na meczach tureckiej Super Lig. Obecnie Fenerbahce traci 10 punktów do Galatasaray, które broni tytułu mistrza kraju. Warto dodać, że w zespole wicemistrza Turcji pierwsze skrzypce gra Sebastian Szymański. Pod wodzą 62-latka reprezentant Polski zaliczył 41 występów, w których strzelił pięć goli i zaliczył dziewięć asyst.
