Zwycięstwo Legii w cieniu kontrowersji
Legia w sobotni wieczór wygrała 3:2 z Cracovią. Mecz zakończył się jednak w dużych kontrowersjach. Ręką we własnym polu karnym zagrał Paweł Wszołek, Pasom należała się więc jedenastka. Goncalo Feio na pomeczowej konferencji prasowej stwierdził jednak, że… to Legia jest regularnie krzywdzona przez sędziów.
Nie był to jednak koniec popisów trenera Legionistów na spotkaniu z dziennikarzami. Feio postanowił również pochwalić formę i decyzję o transferze Rubena Vinagre. Dodał przy tym, że to głównie on odpowiada za sprowadzenie swojego rodaka do Warszawy. Dostało się więc dyrektorowi sportowemu Jackowi Zielińskiemu. W myśl słów Feio, szef transferów w klubie nie zasłużył się przy tym wzmocnieniu.
Goncalo Feio zawstydził Jacka Zielińskiego
– Cieszcie się grą Rubena Vinagre w Legii, póki jeszcze tu jest. Żeby został dłużej, musiałaby też zostać osoba, która go do Legii sprowadziła. Czyli ja (uśmiech) Naciskałem na ten transfer i walczyłem o niego przez miesiąc. I się nie pomyliłem – powiedział Feio cytowany przez dziennikarza Roberta Błońskiego.
Trener nawiązał również do swojej posady. Przez kilka tygodni trwały dyskusje nad przyszłością Feio w Legii. Nie jest tajemnicą, że klub rozmawiał z innymi szkoleniowcami, którzy mogliby go zastąpić. Na konferencji Portugalczyk wprost przyznał, ze “musi zostać, żeby w klubie został Vinagre”.