Feio szczerze o Nsame
Goncalo Feio latem wraz z Jackiem Zielińskim sprowadził do Legii Warszawa dziewięciu nowych piłkarzy. Jak to zwykle bywa, niektórzy z nich okazali się wzmocnieniem, a inny niewypałem. Do tej drugiej grupy zdecydowanie należy Jean-Pierre Nsame. Został wypożyczony z włoskiego Como i początkowo informowano, że jego pobyt w stolicy potrwa do końca sezonu, ale przez zapis w umowie, który się aktywował Legia musiała go wykupić za przysłowiowe frytki. Jakby tego było mało, 31-latek zawodzi na boisku. Zdobył tylko dwie bramki. Słaba forma w połączeniu z podejściem do treningów spowodowały, że Feio nie wytrzymał i zesłał go rezerw.
Już w najbliższej kolejce (tj. 23.11, 20:15) Wojskowi zmierzą się u siebie z Cracovią. Na konferencji przed meczem Portugalczyk postanowił odnieść się do decyzji. – Nsame trenuje z rezerwami. W Legii trzeba zasłużyć na miejsce pod względem sportowym, ale także jako człowiek. Są rzeczy i sprawy wewnętrzne, które musimy załatwić we własnym gronie. Tymczasowo pracuje z “dwójką” – powiedział, cytowany przez Piotra Kamienieckiego.
*Reklama
Oglądaj Ligę Mistrzów i Ekstraklasę w Canal +