Feio zabrał głos w sprawie kontraktu
W kwietniu Legia Warszawa podjęła sensacyjną decyzję. Na stanowisku trenera doszło do roszady, której nikt się nie spodziewał – Kostę Runjaicia zastąpił Goncalo Feio. Pod wodzą 34-latka ekipa z Łazienkowskiej miała swoje wzloty i upadki. Na pewno imponować może to, że legioniści ustępują jedynie Chelsea w tabeli fazy ligowej Ligi Konferencji. Co więcej, Legia jest jedyną drużyną, która nie straciła jeszcze gola w europejskich rozgrywkach.
Nieco gorzej wygląda sytuacja Legii w PKO BP Ekstraklasie. Podopieczni Goncalo Feio tracą sześć punktów do Lecha Poznań, który zakończył rundę jesienną na fotelu lidera. Stołeczna ekipa musi też oglądać plecy Rakowa Częstochowa, Jagiellonii Białystok i Cracovii.
Na przełomie września i listopada władze klubu były bliskie podjęcia decyzji o zakończeniu współpracy z 34-latkiem. Ekipa z Łazienkowskiej zanotowała serię czterech meczów bez zwycięstwa. Wydaje się jednak, że w Warszawie już nikt nie chce zwalniać Feio. Jest jednak pewna niewiadoma. Mowa o kontrakcie Portugalczyka, który wygasa w czerwcu przyszłego roku. Na konferencji prasowej przed meczem z Lugano trener Legii pokusił się o komentarz w tej sprawie.
– Nie, nie odbyły się rozmowy na ten temat. Nie myślę o tym dlatego, że nie mam na to czasu. Myślę o tym, jak pomóc piłkarzom wygrać następne dwa mecze i na tym się skupiam. Jak będziemy dobrze pracować, to inne rzeczy przychodzą naturalnie – stwierdził.
W roku 2024 Legia ma przed sobą jeszcze dwa spotkania fazy ligowej Ligi Konferencji. 12 grudnia (czwartek) o godzinie 18:45 legioniści podejmą u siebie szwajcarskie Lugano. Z kolei 19 grudnia (czwartek) o godzinie 21:00 wicelider europejskich rozgrywek pojedzie do Sztokholmu na mecz ze szwedzkim Djurgardens.