Feio o finale, swoim zachowaniu i przyszłości. Pełna klasa w stronę Pogoni

Feio: Pogoń jest niesamowitą drużyną

Goncalo Feio przy potencjalnej porażce w finale Pucharu Polski mógłby zostać zwolniony z Legii Warszawa. Legioniści zagrali jednak bardzo dobry mecz, który zwieńczyli czterema zdobytymi bramkami, fajerwerkami ofensywnymi i podniesionym pucharem. 35-latek dał sporo argumentów ku temu, by jego kontrakt został przedłużony i w efekcie by kontynuował on swoją pracę na Łazienkowskiej. Ostateczna decyzja będzie należała także do Michała Żewłakowa. Sam Feio podkreśla, że nie myśli aktualnie o tej kwestii – koncentruje się na świętowaniu triumfu.

— Kiedy rozmowa w sprawie przyszłości? Nie wiem, to nie pytanie do mnie. Nie umówiliśmy się na spotkanie. Dzisiaj są rzeczy ważniejsze – skwitował portugalski szkoleniowiec dla “TVP Sport”. Został on również zapytany o opanowanie jakim emanował podczas spotkania. — Mój spokój dziwił? Może dlatego, że mnie nie znacie. Trener musi robić to, co najlepsze dla drużyny – według mnie, było tym skupienie na zadaniu, a nie na emocjach czy stawce. To złe myślenie. Trzeba było się skoncentrować na tym, co zrobić, by wygrać.

— Muszę docenić niesamowitą drużynę, jaką jest Pogoń. Jesteśmy szczęśliwi, szczecinianie są załamani, ale był to mecz dwóch godnych siebie rywali. Dwie ekipy, które praktykują taki futbol… Był to taki finał, że można powiedzieć, że powinno być dwóch zwycięzców – skwitował Feio, cytowany przez portal “Legia.net“.