Znakomita statystyka Valverde
Ostatni w tym roku kalendarzowym mecz Realu Madryt ułożył się niemal w zupełności po jego myśli. Po 34 minutach “Królewscy” prowadzili 3:0 po golach Kyliana Mbappe, Fede Valverde i Rodrygo. Jeszcze w pierwszej połowie kontaktową bramkę strzelił Isaac Romero, ale po zmianie stron na 4:1 podwyższył Brahim Diaz. W końcówce rezultat na 4:2 ustalił Dodi Lukebakio.
Szczególnie dwa pierwsze trafienia gospodarzy były przedniej urody. W swoim stylu do siatki trafił Fede Valverde, który po podaniu od Eduardo Camavingi popisał się cudownym uderzeniem z dystansu. Nie była to jego pierwsza bramka strzelona w taki sposób w tym sezonie.
Jak informuje MisterChip, był to piąty gol Urugwajczyka sprzed pola karnego. Co ciekawe, w całej LaLiga więcej mają tylko… trzy kluby. FC Barcelona ma na koncie 9 takich trafień, a Atletico Madryt i Celta Vigo po 6. Żaden inny zespół ani piłkarz nie strzela tak celnie z dystansu, co Valverde.
Real wiceliderem
26-letni Urugwajczyk jest jednym z kluczowych piłkarzy Realu Madryt w tym sezonie. Jak dotąd wystąpił w 26 spotkaniach we wszystkich rozgrywkach, strzelił w nich sześć goli i zanotował dwie asysty.
Zwycięstwo 4:2 nad Sevillą sprawiło, że podopieczni Carlo Ancelottiego zakończą 2024 roku na pozycji wicelidera, ze stratą tylko jednego punktu do liderującego Atletico Madryt. 3 stycznia “Królewscy” zagrają na wyjeździe z Valencią.