Deco chce sprowadzić Daniego Olmo do Barcelony
Po zwolnieniu Xaviego Hernandeza ze stanowiska trenera FC Barcelona zaczyna nowy projekt pod wodzą Hansiego Flicka. Jedną z twarzy tego projektu ma być Dani Olmo z RB Lipsk. W minionym sezonie 26-latek strzelił cztery bramki i zaliczył pięć asyst w 26 meczach Bundesligi. Jego dobra forma zaowocowała powołaniem na Mistrzostwa Europy 2024.
Jak się okazuje, nie tylko Luis de la Fuente jest fanem talentu piłkarza. Olmo jest bowiem oczkiem w głowie Deco, a więc dyrektora sportowego Dumy Katalonii. W zeszły wtorek Portugalczyk spotkał się z agentem Hiszpana, Juanmą Lopezem. Deco miał zapewnić Lopeza, że zrobi wszystko, co w jego mocy, by gwiazda RB Lipsk trafiła do Barcelony. Sam piłkarz jest zainteresowany przeprowadzką między innymi z powodów rodzinnych. Warto wspomnieć, że reprezentant Hiszpanii przyszedł na świat właśnie w Katalonii.
Pewien problem mogą stanowić kwestie finansowe. W kontrakcie Olmo jest klauzula odstępnego o wysokości 60 milionów euro. Barcelona nie może sobie pozwolić na taki wydatek, więc zamierza zapłacić za piłkarza w ratach – na co niekoniecznie musi się zgodzić niemiecki klub. Blaugrana musi się pospieszyć – nie dość, że usługami Olmo zainteresowanych jest kilka innych potęg, sama klauzula traci ważność 15 lipca tego roku. To oznacza, że zespół z Lipska wkrótce będzie mógł dyktować warunki. Deco wie, że na płaszczyźnie finansowej Barca nie może rywalizować z europejską czołówką. Dlatego też chce zaoferować 26-latkowi umowę, która zwiąże go z klubem na długie lata.