Przykry incydent na Parc des Princes
Już od jakiegoś czasu było wiadomo, że podczas meczu Paris Saint-Germain z FC Barceloną atmosfera na trybunach będzie niezwykle gorąca. Ultrasi paryżan zapowiedzieli nawet, że ich stadion zapłonie W trakcie spotkania doczekali się reakcji ze strony dwóch sympatyków “Dumy Katalonii”. Siedząc w sektorze gości udawali małpy, by obrazić czarnoskórych piłkarzy paryskiej drużyny. Następnie zaczęli wykonywać nazistowski salut.
W odpowiedzi na te wydarzenia władze Paris Saint-Germain złożyły skargę do UEFY. Oskarżają FC Barcelonę o przyzwolenie na wykonywanie gestów nawołujących do przemocy wojennej oraz przemocy na tle rasowym. Chcą też za pomocą Twittera zidentyfikować inne osoby, które mogły się zachowywać w podobny sposób.
Zgodnie z protokołem UEFA otworzyła już postępowanie w tej sprawie. Jeśli uzna, że Barcelona w jakikolwiek sposób ponosi odpowiedzialność za te incydenty, może nałożyć na klub bardzo surową karę – włącznie z zakazem wyjazdowym w półfinale. Byłby to bez wątpienia olbrzymi cios dla “Dumy Katalonii”. Najpierw trzeba jednak utrzymać prowadzenie z pierwszego meczu przeciwko Paris Saint-Germain. Rewanż odbędzie się 21 kwietnia (wtorek) o godzinie 21:00.