HomePiłka nożnaFatalny Kiwior i kluczowy Zalewski [OCENY POLAKÓW]

Fatalny Kiwior i kluczowy Zalewski [OCENY POLAKÓW]

Źródło: własne

Aktualizacja:

Polacy wygrali na wyjeździe ze Szkocją 3:2. Najgorszy wśród biało-czerwonych był Jakub Kiwior. Pochwalić można za to Nicolę Zalewskiego. A jak oceniliśmy resztę Polaków w skali 1-10?

Zalewski

Associated Press / Alamy

Marcin Bułka 4/10

Wydawało się, że Łukasz Skorupski przejmie schedę po Wojciechu Szczęsnym, tymczasem przeciwko Szkotom wystąpił Marcin Bułka. 24-latek nie sprawiał jednak wrażenia pewnego siebie. Już w 12. minucie zanotował nerwową interwencję, po której niewiele brakowało, by Lyndon Dykes skorzystał z jego pomyłki. Przy nieuznanym golu też nie było widać odpowiedniej koncentracji u Bułki. A przecież powinien się lepiej zachować także przy bramce Gilmoura. Przy golu na 2:2 nie miał nic do powiedzenia. Słaby występ Bułki.

Jakub Kiwior 2/10

Nie minęła pierwsza połowa a Jakub Kiwior popełnił co najmniej cztery błędy! Najpoważniejszy z nich popełnił w 38. minucie, jednak McTominay nie skorzystał z prezentu. Nic dziwnego, że już w 46. minucie zastąpił go Sebastian Walukiewicz.

Paweł Dawidowicz 6/10

Podpora defensywy. W 21. minucie przytomnie wybił z rytmu McTominaya, przez co Szkot zmarnował świetną sytuację. Dziesięć minut później Dawidowicz ponownie rozbił akcję Szkotów, odbierając piłkę nowemu piłkarzowi Napoli. Stoper Hellasu był stanowczy, ale i momentami wręcz nieco agresywny, za co zobaczył nawet żółtą kartkę. Kończył mecz z jedenastoma wygranymi pojedynkami. W dodatku podawał z celnością na poziomie 96 procent. Dobry występ Dawidowicza, choć trzeba zaznaczyć, że powinien się lepiej zachować przy golu na 1:2, bo wtedy akurat sprawiał wrażenie nieco pogubionego…

Jan Bednarek 5/10

Nie był ani tak słaby jak Kiwior, ani tak pewny w interwencjach jak Dawidowicz. Można go pochwalić za dokładność podań i kilka wybitych piłek, ale nie oszukujmy się, to był dość przeciętny występ stopera Southampton.

Nicola Zalewski 7/10

W pierwszej połowie długo irytował. A to ładną solową akcję zakończył chimerycznym strzałem, a to złe przyjęcie piłki ratował faulem. Ale jak już pod koniec pierwszej połowy popisał się pięknym rajdem, który zakończył się odgwizdanym rzutem karnym, to można było być pod wrażeniem szybkości i sprytu Nicoli. W drugiej połowie większość naszych akcji szła flanką Zalewskiego, ale brakowało mu nieco precyzji przy ostatnim podaniu. W końcówce wywalczył jednak kolejnego karnego i sam go wykorzystał. Niby można się do niego przyczepiać, a i tak zrobił więcej niż ktokolwiek inny.

Przemysław Frankowski 4/10

Brakuje odwagi i nieco szaleństwa w jego grze na połowie rywali. Tak jak na Euro grał z zaciągniętym hamulcem, tak przeciwko Szkotom głównie skupiał się na zadaniach defensywnych, choć wcale nie notował przechwytów czy odbiorów. Bezbarwny występ Frankowskiego. Matty Cash, jeśli zdrowie mu dopisze, powinien w przyszłości otrzymać kolejną szansę. Ale wpierw może warto wypróbować Jakuba Kamińskiego, który w przeszłości (np. na mundialu w Katarze) biegał także po prawej flance?

Kacper Urbański 6/10

Jego forma była zagadką, bo stracił początek sezonu przez kontuzję. Pomocnik Bolonii dostał jednak szansę od Probierza i ją wykorzystał. Już w 8. minucie popisał się świetnym odbiorem, który zapoczątkował akcję bramkową na 1:0. W pierwszej połowie zanotował same celne podania, a po przerwie pomylił się tylko raz. W 84. minucie zakończył mecz ze średnią celnych podań na poziomie 97 procent (30/31). Był jednym z nielicznych, którzy próbowali dryblować.

Piotr Zieliński 5/10

Zieliński wciąż nie zadebiutował w Interze, a i tak wyszedł w pierwszym składzie. I to w nowej roli, bo na pozycji “6”, a więc jako cofnięty rozgrywający. W pierwszej połowie nie dał wielu powodów, by go chwalić, choć trzeba odnotować ładną dwójką akcję z Zalewskim (tuż przed odgwizdanym karnym). Po przerwie też brakowało błysku w jego grze, choć skutecznie wychodził spod pressingu. Zieliński nie schodzi poniżej pewnego poziomu, ale jak na swoje standardy rozegrał przeciętny mecz.

Sebastian Szymański 6/10

Już w 8. minucie popisał się pięknym kąśliwym uderzeniem z dystansu, po którym Polska objęła prowadzenie. W drugiej połowie znowu próbował swoich sił zza pola karnego, ale pomylił się o kilkadziesiąt centymetrów. Szkoda, bo druga próba była chyba jeszcze ładniejsza. Miejmy nadzieję, że to był przełomowy mecz dla Szymańskiego w kadrze. Że wreszcie zacznie czarować w reprezentacji tak, jak w klubie.

PS – minus za stratę przy pierwszym golu Szkotów

Robert Lewandowski 6/10

Robert Lewandowski niczego wielkiego nie pokazał, a i tak skończył mecz z asystą i bramką z rzutu karnego. Liczby sprawiają, że zasłużył na “6”, ale kibice mogą odczuwać pewien niedosyt.

Krzysztof Piątek 4/10

W pierwszej połowie był niewidoczny. Co prawda starał się naciskać obrońców, ale schodził do szatni bez choćby jednego strzału i miał na koncie zaledwie dwa celne podania. W drugiej połowie pokazał więcej, ale konkretów zabrakło. Zmarnował szansę, którą otrzymał od selekcjonera.

Sebastian Walukiewicz 6/10

Przed rozpoczęciem drugiej połowy zastąpił Jakuba Kiwiora i była to dobra zmiana. Nie popełniał większych błędów, wygrywał pojedynki, a w dodatku popisał się kilkoma niezłymi podaniami. Kto wie, być może właśnie wywalczył sobie pierwszy skład reprezentacji.

Jakub Piotrowski, Adam Buksa, Jakub Moder i Bartosz Slisz grali zbyt króko, by ich ocenić

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wilfredo Leon przerwał milczenie. Przekazał nowe informacje w sprawie kontuzji
Bartosz Kurek zabrał głos po kontuzji. Odniósł się do sytuacji w Nysie
Kapitan Resovii reaguje na skandal. “Bardzo dobrze, że mecz się nie odbędzie”
ZAKSA z komunikatem w sprawie Kurka! Jak wygląda sytuacja kapitana?
Otrzeźwieli, choć niesmak pozostanie. Mecz Resovii z PSG Stal Nysa przełożony
Dramat Bartosza Kurka w ZAKS-ie. Pechowy uraz w ligowym debiucie [WIDEO]
MŚ 2025: Polscy siatkarze poznali grupowych rywali. Jest egzotyczny akcent
Spółka Skarbu Państwa wkracza do wielkiego klubu. Co za wieści!
Szczere wyznanie Fornala. “Będę musiał szukać nowego współlokatora”
Budowlani Łódź ze wsparciem Spółki Skarbu Państwa. Niedawno wyszła ze Stali Mielec