Paweł Fajdek skomentował wyniki Plebiscytu
W sobotni wieczór odbyła się gala 90. Plebiscytu Przeglądu Sportowego, podczas którego wybrano Sportowca Roku. Pierwsze miejsce przypadło Aleksandrze Mirosław, który na Letnich Igrzyskach Olimpijskich w Paryżu zdobyła złoty medal we wspinaczce sportowej. Polka ustanowiła też wtedy rekord świata na poziomie 6.06.
Miejsca poszczególnych sportowców w Plebiscycie niekiedy zostają przyćmione przez wyraziste i często kontrowersyjne komentarze. Liderem wśród takich opinii jest Paweł Fajdek. Lekkoatleta w ostatnich latach dał się poznać jako barwny rozmówca.
W tym roku Fajdek również przemówił po Plebiscycie. Najpierw opowiedział o swoich przewidywaniach odnośnie podium.
– Jest ogromne zaskoczenie, ale zaskoczenie pozytywne. Nie spodziewałem się Natalki (Bukowieckiej przyp. red.) ani Wilfredo (Leona przyp. red.) w pierwszej trójce. (…) Na Olę Mirosław stawiałem, wiadomo. Liczyłem na to, że Julka Szeremeta będzie na drugim miejscu, a na trzecim dawałem Igę Świątek – ujawnił Paweł Fajdek.
Szpilka wbita Lewandowskiemu
Nie zabrakło jednak uszczypliwości pod adresem Roberta Lewandowskiego. Paweł Fajdek w ostatnim czasie nie szczędził gorzkich słów wobec reprezentanta Polski w piłce nożnej.
– Wobec Roberta nie miałem żadnych oczekiwań w tym roku. Ten sezon różnie wyglądał. Mieliśmy wiele medali olimpijskich, wiele sukcesów na miarę mistrzostw świata czy mistrzostw Europy. Sukces, że znalazł się w tej dziesiątce. Było bardzo ciasno. Ma jednak za sobą kibiców – stwierdził lekkoatleta.
– Oczywiście, kibice mają swoich ulubieńców, to widać. Fajnie rozłożyła się jednak ta dziesiątka – zakończył Fajdek.