Fabiański pozostaje bez klubu
Po zakończeniu poprzedniego sezonu i wygaśnięciu kontraktu, Łukasz Fabiański zakończył siedmioletni pobyt w West Hamie. W żadnym innym klubie 40-latek nie rozegrał tak wielu meczów – jego bilans zatrzymał się na 216 występach we wszystkich rozgrywkach.
Od tamtego czasu były reprezentant Polski pozostaje bez klubu. Przez pewien czas pojawiały się informacje, że Fabiański może zakończyć karierę, ale sam zainteresowany nie podjął takiej decyzji. Teraz brytyjskie media sugerują dość zaskakujący scenariusz.
Fabiański w Aston Villi?
„Daily Mail” podaje, że zakontraktowaniem Fabiańskiego zainteresowana jest Aston Villa. Przed kilkoma dniami bliski odejścia z klubu był Emiliano Martinez, ale ostatecznie mistrz świata nie zmienił otoczenia. „Jedynką” pozostaje sprowadzony z Brestu 34-letni Marco Bizot.
Aston Villa wciąż rozgląda się za innymi golkiperami i to Fabiański jest jednym z kandydatów do tej roli. Nie jest jednak jedyny – brytyjskie media twierdzą, że w gronie potencjalnych wzmocnień znajduje się również 37-letni Rui Patricio, były golkiper m.in. Wolverhampton.
W całej karierze, jako zawodnik West Hamu, Swansea i Arsenalu Łukasz Fabiański rozegrał 376 meczów na poziomie Premier League. Żaden inny polski piłkarz nie może się pochwalić aż takim dorobkiem.










