Fabiański: Fajnie by było zapisać się w historii Premier League
Łukasz Fabiański od końcówki października zagrzał sobie miejsce w pierwszym składzie West Hamu. Polak po dłuższej przerwie wrócił do wyjściowej jedenastki i udowodnił, że dalej warto na niego stawiać. Młoty od tego momentu zaczęły punktować i znacznie poprawiły swoją sytuację w tabeli, przesuwając się na 14. miejsce. W ostatnim wywiadzie 39-latek odniósł się do dłuższej przerwy jeśli chodzi o występy w pierwszym składzie i powiedział kilka słów o przyszłości.
– Fajnie by było zapisać się w historii Premier League. Zobaczymy, jak zdrowie dopisze i będę dalej prezentować odpowiedni poziom, to myślę, że jest na to szansa. Natomiast nie skupiam się na tym, dla mnie najważniejsze jest to, aby być dobrze przygotowanym. Jeżeli chodzi o moje podejście do przyszłości, to mniej więcej wiem, jakbym chciał, żeby wyglądało moje piłkarskie życie. To, co się wydarzyło w ostatnich miesiącach, zupełnie na to nie wpływa. Marzę o tym, żeby jeszcze kiedyś zagrać ze Swansea. Ale nie wiem, czy będzie mi to dane, bo zostało niewiele czasu – powiedział Fabiański w rozmowie z Viaplay.