Przyszło przełamanie
Śląsk Wrocław zremisował z Piastem Gliwice 2:2 w spotkaniu 26. kolejki PKO BP Ekstraklasy. Jednym z ważniejszych momentów tego starcia było długo wyczekiwane trafienie Erika Exposito. Kapitan WKS-u to lider klasyfikacji strzelców naszej ligi, a mimo to gol w 62. minucie meczu w Gliwicach był dla niego pierwszym w 2024 roku.
Napastnik ma na swoim koncie już 15 goli i 4 asysty w 26 spotkaniach. Statystyki wyglądają jeszcze bardziej imponująco, gdy bierzemy pod uwagę całą karierę Hiszpana we Wrocławiu. 27-latek zdobył dla Śląska łącznie aż 50 bramek i zgromadził do tego 18 asyst w 145 meczach.
Jubileuszowy 50 gol dla WKS-u w Ekstraklasie pozwolił Exposito na poprawnie jego sytuacji w klasyfikacji najlepszych strzelców klubu. Kapitan wrocławian ma tylko dwie bramki straty do liderującego Roberta Picha. Słowak, grając dla klubu ze stolicy Dolnego Śląska, strzelił 52 gole. Taki wynik sprawia, że Pich to czołowy zdobywca bramek dla Śląska w Ekstraklasie, a jednocześnie najbardziej bramkostrzelny obcokrajowiec. Jeśli chodzi o historię całej ligi, najlepszym strzelcem wśród obcokrajowców jest również były zawodnik Śląska Wrocław Flavio Paixao. Portugalski snajper, który strzelił najwięcej goli dla Lechii Gdańsk, zgromadził łącznie 108 ligowych trafień.