Gikiewicz ostro o Ronaldo
Łukasz Gikiewicz nie przebrał w słowach w ocenie wczorajszego ćwierćfinału między Francją, a Portugalią. Słowa krytyki padły przede wszystkim pod adresem Cristiano Ronaldo, który niezbyt pomógł kolegom z zespołu.
– Niestety, z Francją znów był najsłabszy. Wydaje mi się, że hamował Portugalczyków. Nie było go wczoraj w grze, miał 29 kontaktów z piłką. Jeden selekcjoner już raz go po posadził na ławce. Trener Martinez mówił, że w fazie pucharowej zagrają ładnie, ale nas okłamał. Nie chciałbym, żeby nasza reprezentacja tak wyglądała jak u schyłku kariery będzie Robert Lewandowski – powiedział Łukasz Gikiewicz.
Okazji do wyrażenia mocnego zdania było po wczorajszych meczach więcej. Sporo kontrowersji przyniósł pierwszy piątkowy ćwierćfinał, w którym Hiszpania okazała się lepsza od Niemców. Fatalne zawody zdaniem wielu ekspertów, w tym Łukasza Gikiewicza, zaliczył sędzia spotkania, Anthony Taylor.
– Wydawało się, że nikt nie przebije fatalnie grającej reprezentacji Anglii, tymczasem zjawił się kolejny Anglik, któremu się to udało. Anthony Taylor był fatalny. Toni Kross powinien skończyć z czerwoną kartkę, do tego nie podyktował rzutu karnego dla Niemców za zagranie ręką – podsumował ekspert Interii.
Mistrz Polski w barwach Śląska Wrocław w swojej bogatej karierze nie zaznał smaku dużego turnieju piłkarskiego. Co więcej, w piłkarskim CV brakuje mu debiutu w reprezentacji Polski.