Duże straty Austrii na Euro 2024
Spotkanie z Austrią będzie drugim grupowym meczem reprezentacji Polski na Euro 2024. Wielu twierdzi, że to właśnie z tym rywalem biało-czerwoni powalczą o zajęcie trzeciego miejsca w grupie D, które może dać awans do 1/8 finału. Za jej faworytów uznawani są bowiem Holendrzy i Francuzi.
Choć do meczu Polski z Austrią w Berlinie pozostały 53 dni, to już teraz wiadomo, że rywale będą musieli sobie radzić na turnieju bez kilku ważnych zawodników. Jednym z nich jest David Alaba, który w dalszym ciągu dochodzi do zdrowia po zerwaniu więzadeł. Mało co wskazuje na to, aby zawodnik Realu Madryt zdołał wykurować się na Euro 2024.
Na Alabie problemy Austriaków jednak się nie kończą. Jak przypomina serwis Flashscore, z podobnego rodzaju kontuzją mierzy się Sasa Kalajdzić. Napastnik Eintrachtu w połowie lutego po raz trzeci w karierze zerwał więzadła krzyżowe i jego występ na turnieju jest wykluczony.
Rangnick opuści Austriaków?
Niepewna jest także przyszłość selekcjonera Austriaków, Ralfa Rangnicka. 65-latek w ostatnich dniach jest coraz mocniej łączony z objęciem Bayernu Monachium i choć sam zapewniał, że skupia się jedynie na Euro 2024, to wciąż nie jest całkowicie pewne, czy nie zdecyduje się na objęcie klubu ze stolicy Bawarii.