Haaland przekomarza się z dziennikarzami
Najprawdopodobniej nie jest to kwestia, która szczególnie martwi Pepa Guardiolę, ale Manchester City podczas tegorocznego obozu przedsezonowego nie notuje najlepszych rezultatów. “Obywatele” zaczęli od przegranej 3:4 z Celticem, następnie przegrali 2:3 z Milanem, by finalnie pokonała ich także FC Barcelona po rzutach karnych. Ciekawa sytuacja wywiązała się przy okazji drugiego sparingu – z Milanem.
Na przedmeczową konferencję prasową wyszedł bowiem Erling Haaland. Norweski napastnik charakteryzuje się dużym luzem i dystansem do siebie. Po wejściu do pomieszczenia w którym już czekali na niego dziennikarze, głośno się przywitał. Nie usłyszał jednak żadnej odpowiedzi, więc upomniał zgromadzonych mówiąc “no, przywitajcie się!”. Dopiero wtedy faktycznie dostał odpowiedź.
Wychodząc z konferencji prasowej Haaland ponownie skierował się do dziennikarzy mówiąc “dziękuję”. Od razu zgromadzeni mający w pamięci wcześniejszą sytuację odpowiedzieli tym samym zwrotem. Norweski napastnik żartobliwie powiedział wtedy “dobra odpowiedź”, jak przyznał Sam Lee na platformie “X”.