Sancho nie zagrał przez chorobę
Przygoda Sancho w Manchesterze United nie należała do najprzyjemniejszych. Anglik właściwie nigdy nie wszedł na poziom, który prezentował przed transferem w Borussi Dortmund. Później w dodatku pokłócił się z Erikiem ten Hagiem, co jeszcze bardziej przekreśliło go w oczach kibiców. Po powrocie z wypożyczenia wydawało się, że transfer Anglika jest nieunikniony. Wszystko zmieniło się w momencie, gdy Erik ten Hag poinformował media, że pogodził się z Jadonem Sancho. 24-latek ponownie został włączony do składu, ale debiutu w 1. kolejce kibice się jednak nie doczekali. W mediach zaczęły pojawiać się plotki, które łączyły Sancho z PSG i wymianą za Manuela Ugarte, który od dłuższego czasu jest łączony z przenosinami na Old Trafford.
Erik ten Hag szybko rozwiął plotki i wątpliwości, podając powód nieobecności Jadona Sancho.
– Dlaczego Sancho poza grą? Jadon w tym tygodniu miał infekcję ucha i nie był w stu procentach gotowy do wybiegnięcia na boisko. Mógł grać, ale taką podjęliśmy decyzje. Mogę umieścić w składzie tylko 20. zawodników – powiedział Erik ten Hag cytowany przez Fabrizio Romano.