HomePiłka nożnaErik ten Hag: Wiemy, że musimy nadrobić zaległości po trudnej jesieni

Erik ten Hag: Wiemy, że musimy nadrobić zaległości po trudnej jesieni

Źródło: manutd.com

Aktualizacja:

Manchester United pokonał Everton FC w meczu otwierającym 28. kolejkę Premier League. Na pomeczowej konferencji prasowej głos na temat zdobytych 3. punktów zabrał Erik ten Hag. Według manutd.com Holender opisał między innymi postawę swoich podopiecznych oraz pochwalił Alejandro Garnacho.

Erik ten Hag

IMAGO / Mike Egerton / PA Images

Powrót na właściwe tory

Od początku 2024 roku Czerwone Diabły zanotowały serię dobrych wyników, a plotki dotyczące zwolnienia byłego menadżera Ajaxu na chwilę odeszły w niepamięć. Sytuacja uległa zmianie, gdy do ”Teatru marzeń” przyjechał zespół Fulham. Londyńczycy podbili Old Trafford dzięki bramce strzelonej w doliczonym czasie gry przez Alexsa Iwobiego.

Po wczorajszym zwycięstwie ten Hag podkreślił, że zdaje sobie sprawę z zaległości swojej drużyny.

W tym roku mieliśmy jeden słaby występ, przeciwko Fulham. Większość z pozostałych meczów wygraliśmy. Potrzebujemy zwycięstw. Wiemy, że musimy nadrobić zaległości po trudnej jesieni.

Następnie Holender skupił się na pochwałach w stronę Alejandro Garnacho. Argentyński skrzydłowy strzelił w tym sezonie pięć goli oraz zanotował taką samą liczbę asyst.

Rozwija się bardzo dobrze i jesteśmy z niego bardzo zadowoleni. Jego wkład w grę był dziś ogromny. Biegał, dryblował. To atrakcyjne również dla publiczności. Zawsze chcemy coś pokazać. Myślę, że zasłużyliśmy na te jedenastki – podkreślił szkoleniowiec MU.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Goncalo Feio zareagował na porażkę. Trener Legii zwrócił się do kibiców
Niesamowite zwycięstwo Nicei! Zespół Marcina Bułki strzelił osiem goli
Jóźwiak ma problemy! Katastrofalny początek sezonu
Pogoń Szczecin wygrała z Legią Warszawa. Piękny gol Portowców [WIDEO]
Balotelli szuka nowych wyzwań. “Chcę wrócić”
Dawidowicz będzie musiał się tłumaczyć! Włosi są wściekli
Dramatyczna porażka zespołu Marcina Kamińskiego. Osiem goli w 2. Bundeslidze
Koszmarny mecz Pawła Dawidowicza. Polak wyrzucony z boiska
Gwiazda Sportingu na celowniku angielskich klubów. Gigantyczna kwota
Ter Stegen nie wytrzymał. Spadła na niego lawina krytyki