Śląsk Wrocław liczy na Erika Exposito
Śląsk Wrocław niespodziewanie zakończył sezon 2023/24 jako wicemistrz Polski. Kluczowym graczem ekipy prowadzonej przez Jacka Magierę jest Erik Exposito. Dzięki 19 bramkom w 33 meczach Hiszpan zdobył koronę króla strzelców Ekstraklasy. Śmiało można powiedzieć, że 27-latek to najlepszy piłkarz polskiej ligi.
Istnieje jednak ryzyko, że Śląsk przystąpi do europejskich pucharów bez swojej największej gwiazdy. Kontrakt piłkarza kończy się w czerwcu tego roku. Sam zainteresowany ma na stole mnóstwo atrakcyjnych finansowo ofert. Prezes wrocławian Patryk Załęczny przyznaje, że ciężko będzie zatrzymać Hiszpana w klubie, ale jednocześnie liczy na to, że napastnika do pozostania w klubie przekona uwielbienie kibiców.
– Nie założyliśmy sobie konkretnego terminu, ale Erik wie, na co stać Śląsk Wrocław w tym momencie. Wiadomo, że pewnego pułapu płacowego nie jesteśmy w stanie przeskoczyć. Nawet, jeślibyśmy bardzo chcieli. Jeżeli Erik dostanie dużo wyższą ofertę, to nie będziemy w stanie go zatrzymać. Po cichu liczymy, że to wszystko, co stało się w ten weekend, czyli oglądanie meczu na Rynku, przywitanie piłkarzy przy Oporowskiej, skandowanie nazwiska Erika jako kapitana, wzbudzą w nim pozytywne emocje. Mamy nadzieję, że zejdzie z oczekiwań finansowych. Chcielibyśmy, żeby został we Wrocławiu, ale nie jest to takie proste. – tłumaczy prezes Śląska Wrocław.
W barwach Śląska Erik Exposito zagrał 164 mecze. Strzelił w nich aż 58 bramek. Jego dobra dyspozycja sprawiła, że zainteresowały się nim takie kluby, jak Legia Warszawa.