HomePiłka nożnaProblemy Erika Exposito. To nie jest transfer marzeń

Problemy Erika Exposito. To nie jest transfer marzeń

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Erik Exposito rozegrał cztery spotkania na sześć możliwych w barwach Al-Ahli SC. Hiszpan zdobył jedną bramkę, dwukrotnie nie zmieścił się w kadrze meczowej oraz otrzymał niskie oceny za swoją grę.

Erik Exposito Śląsk vs Radomiak

Sipa US / Alamy

Erik Exposito w słabej formie

Erik Exposito po zakończeniu poprzedniego sezonu opuścił Śląsk Wrocław. Hiszpan pożegnał się z Ekstraklasą jako wicemistrz Polski, a jego nowym klubem zostało katarskie Al-Ahli SC. Debiut 28-latka nie zwiastował nadchodzącego spadku formy. Exposito zdobył bramkę po asyście Juliana Draxlera w meczu z Al-Wakrah 2:2. Następnie rozegrał 73 minuty w rywalizacji z Al-Gharafa. Portal “Sofa Score” wystawił napastnikowi ocenę 6.3. Sytuacja powtórzyła się, gdy wychowanek Malagi wybiegł na murawę w starciu z Al Khor (1:0, 6.3).

W dwóch kolejnych spotkaniach trener Igor Biscan zdecydował, że były król strzelców Ekstraklasy nie znalazł się w kadrze meczowej. Do gry wrócił natomiast w 4. kolejce katarskiej Stars League. Jego zespół wygrał 1:0 z Qatar SC. Snajper spędził na murawie 18 minut, co poskutkowało oceną 6.3. Al-Ahli aktualnie zajmuje 2. miejsce w tabeli z dorobkiem 10 punktów. Lider – Al-Duhail ma dwa oczka przewagi.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pep Guardiola mówi o transferach! “Nie potrzebujemy”
Jagiellonia straci kluczowych piłkarzy? “Możemy się spodziewać wielu zapytań”
Goncalo Feio może zostać w Legii. Śmiała teza byłego reprezentanta Polski
Carlo Ancelotti rozmawia z gigantem! Negocjacje trwają!
To on zastąpi Roberta Lewandowskiego? Hiszpanie piszą o decyzji Flicka
City wypadnie poza Ligę Mistrzów?! Ależ ścisk w czubie tabeli po wygranej Nottingham
Manchester United wygra wyścig o tego gracza?! To byłby hit!
Lech wykorzystał potknięcie rywali! Ważne zwycięstwo Kolejorza [WIDEO]
Te zespoły awansują do Premier League! Pierwsi beniaminkowie znani!
Piłkarz Legii ma złamaną rękę… od trzech meczów! Ależ poświęcenie!