HomePiłka nożnaEl Clasico: Znamy składy Realu i Barcelony! Będzie ogień na Bernabeu

El Clasico: Znamy składy Realu i Barcelony! Będzie ogień na Bernabeu

Źródło: Real/Barcelona

Aktualizacja:

Poznaliśmy składy Realu Madryt i FC Barcelony, które pojawią się na murawie Santiago Bernabeu od pierwszym minut w El Clasico. Trenerzy obu drużyn postawili na możliwie najsilniejsze jedenastki.

El Clasico

Sipa US / Alamy

Zmiany w defensywie Realu Madryt

Względem ostatniego meczu z Manchesterem City, miejsce w linii defensywnej zachował jedynie Antonio Rudiger. Carvajala, Nacho i Mendy’ego zastąpili natomiast Vazquez, Tchouameni i Camavinga. W środku pola pojawiło się natomiast miejsce dla Luki Modricia.

Real Madryt: Łunin – Lucas Vázquez, Rüdiger, Tchouaméni, Camavinga – Modrić, Kroos, Valverde – Bellingham, Rodrygo, Vinícius
Rezerwowi: Kepa, Mario de Luis, Militão, Nacho, Mendy, Carvajal, Fran García, Ceballos, Arda Güler, Joselu, Brahim

Tylko jedna zmiana w FC Barcelonie

Xavi z kolei dokonał tylko jednej zmiany w porównaniu z ostatnim meczem z PSG. Miejsce Pedriego na murawie zajmie Andreas Christensen.

FC Barcelona: Ter Stegen – Koundé, Araujo, Cubarsí, Cancelo – Christensen, De Jong, Gündoğan – Lamine Yamal, Raphinha, Lewandowski
Ławka: Peña, Kochen, Iñigo Martínez, Fort, Alonso, Roberto, Pedri, Fermín, Romeu, Ferran, Félix i Roque

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Światowe gwiazdy i „hymn” Trumpa. FIFA ogłasza szczegóły losowania grup MŚ 2026
Tak długi kontrakt ma otrzymać Papszun w Legii. Robi wrażenie
Dziś ważny dzień. Polska może dostać kolejną dużą imprezę
Sztab Legii pozostawiony sam sobie. Tylko jedna osoba z zarządu na meczu
Mendy rozczarowany porażką z Widzewem. „Bardzo nam zależało”
Lewandowski zaskoczył po spudłowanym karnym. Wrzucił to zdjęcie
To będzie jeden z głównych celów transferowych Górnika. „Kierunek raczej zagraniczny”
Kibice Górnika podnoszą temat. Gasparik może dokonać niespodziewanej zmiany
Fatalna forma zawodnika Pogoni. Kibice nie chcą go widzieć na boisku
Wymowne słowa Grosickiego po klęsce Pogoni. Wystarczyło jedno zdanie