Edward Iordanescu wprost przed meczem z Czechami
Edward Iordanescu póki co w roli trenera Legii Warszawa w oficjalnych meczach jest niepokonany. Najpierw jego zespół wyeliminował FK Aktobe w pierwszej rundzie el. do Ligi Europy, wygrał Superpuchar Polski i pierwszy mecz z Banikiem Ostrawa, a w ostatni weekend wygrał również w lidze z Koroną Kielce. W czwartek warszawianie zagrają rewanżowy mecz z Banikiem. W pierwszym meczu padł remis 2:2. Szkoleniowiec zachowuje spokój.
– Chcę przekazać mocną wiadomość drużynie i zawodnikom. W czwartek czeka nas bardzo specjalny i ważny mecz. Dobrze rozpoczęliśmy sezon, ale to nie daje nam żadnej gwarancji. Niezły mecz w Ostrawie nie daje nam bezpieczeństwa – powiedział rumuński trener cytowany przez serwis Legia.Net.
Zaapelował również do drużyny i kibiców. – Musimy być silni razem i czerpać siłę z decyzji naszych kibiców. Będziemy mieli za plecami naszych fanów, którzy zdecydowali się zakończyć protest. To dla nas świetna sprawa. Ja, mój sztab, zawodnicy, kibice – będziemy jedną armią i popchniemy Legię do kolejnej rundy – podkreślił.
Spotkanie rewanżowe między Legią a Banikiem Ostrawa odbędzie się 31 lipca o 21.00 przy Łazienkowskiej. Zwycięzca w trzeciej rundzie kwalifikacji do fazy grupowej Ligi Europy zmierzy się z lepszym z pary NK Celje – AEK Larnaka.
