Legia jeszcze nie rozpoczęła gry w Ekstraklasie, ale za to wygrała już Superpuchar Polski i awansowała do II rundy eliminacji Ligi Europy, gdzie w pierwszym meczu wyszarpała remis z Banikiem Ostarawa na wyjeździe. Wyszarpała, bo Jean-Pierre Nsame, 32-letni Kameruńczyk, doprowadził do remisu dopiero w 88. minucie.
– Nie jestem zadowolony z wyniku. Mam szacunek do Banika, pana Hapala i pracy czeskiego zespołu, ale rezultat mnie nie satysfakcjonuje – mówił na konferencji prasowej Edward Iordanescu, trener Legii.
– Zabrakło nam dwóch rzeczy. Po pierwsze, nie zachowaliśmy zimnej krwi. Mieliśmy kapitalną okazję pod koniec pierwszej połowy, której nie wykorzystaliśmy. Takie szanse, szczególnie w Europie, muszą kończyć się bramkami. Druga sprawa to naiwność. Kontrolowaliśmy 80 procent spotkania, a mogliśmy przegrać – irytował się Rumun, którego cytuje portal Legia.net.
Po meczu zabrał też głos Bartosz Kapustka, autor pierwszego gola dla Legii.
– Wynik 2:2 wydaje się bardzo dobry? Czy ja wiem… Walczyliśmy przede wszystkim o zwycięstwo. Na pewno trzeba to szanować, bo dwa razy goniliśmy wynik i nie przegraliśmy. Myślę, że prowadziliśmy grę, stwarzaliśmy sytuacje. Gdybyśmy je wykorzystali, przy odrobinie szczęścia, to wynik byłby jeszcze lepszy. Czeka nas rewanż w Warszawie. Zrobimy wszystko, by przejść dalej. Czego zabrakło do pełni szczęścia? Skuteczności i większej koncentracji w obronie. Stracone bramki? Mogliśmy się na pewno lepiej zachować. Musimy na to uważać. Fajnie strzelić dwa gole, ale nie można też dwóch tracić. Nie udało się zachować czystego konta – mówił w Polsacie Sport Kapustka.
Potencjalna drabinka Legii
Co czeka Legię w kolejnych tygodniach? Najpierw rewanż, który odbędzie się za tydzień w Warszawie. A po dwumeczu z Banikiem Ostrawa scenariusze przedstawiają się następująco:
- Zwycięstwo Legii w dwumeczu, to awans do III rundy eliminacji Ligi Europy i starcie ze zwycięzcą dwumeczu Celje – AEK Larnaka (7 i 14 sierpnia)
- Porażka Legii w dwumeczu, to “spadek” do III rundy eliminacji Ligi Konferencji i starcie ze zwycięzcą dwumeczu Austria Wiedeń – FC Spaeri (7 i 14 sierpnia)
Co istotne dla Legii, w III rundzie eliminacji Ligi Europy będzie rozstawiona, dlatego wyeliminowanie Banika Ostrawa znacząco zwiększy jej szansę na grę w fazie pucharowej. Mogła bowiem trafić na teoretycznie mocniejszych rywali niż Celje i AEK, takich jak FC Lugano, CFR Cluj czy Fredrikstad FK.
Dodatkową kwestią jest to, że ewentualne wyeliminowanie Banika nie zapewni jeszcze Legii stu procent gwarancji gry w fazie ligowej europejskich pucharów. Dopiero ewentualne pokonanie Celje lub Larnaki sprawi, że warszawska ekipa zapewni sobie miejsce w Lidze Europy lub Lidze Konferencji.