Edward Iordanescu komentuje medialne spekulacje
Edward Iordanescu miesiąc temu został zaprezentowany jako trener Legii Warszawa. W mediach bardzo szybko pojawiły się jednak spekulacje, że nie jest on zadowolony ze współpracy z władzami stołecznego klubu. W rumuńskich mediach pojawiły się nawet spekulacje, że były selekcjoner tamtejszej reprezentacji opuści niebawem klub. . – Totalny skandal w Legii Warszawa! Edward Iordanescu został porzucony i okłamany przez zarząd, a ultrasi są w stanie totalnej wojny z klubem – tak brzmiał tytuł artykułu na portalu gsp.ro.
Trener Iordanescu stanowczo zaprzeczył tym doniesieniom. Ponownie poruszył ten temat na środowej konferencji prasowej przed meczem z Aktobe. – Pojawiły się wieści, że mam konflikt z klubem i wrócę do reprezentacji Rumunii? Informacje, które były obecne w mediach, to jedynie spekulacje. Mogę obiecać, że moje relacje z zarządem i prezesem są na najwyższym poziomie. Jestem szczęśliwy, mam mnóstwo energii i entuzjazmu, ale też odpowiedzialności, by zrozumieć, że nadchodzi dla nas bardzo trudny sezon – powiedział Rumun cytowany przez serwis Legia.Net.
Legia w czwartek zmierzy się w rewanżowym meczu z FK Aktobe. Tydzień temu w Warszawie Legioniści wygrali 1:0 i choć wynik jest dla nich korzystny, to rumuński trener zapowiada, że jeszcze nic nie jest przesądzone. Początek meczu w czwartek o 18.00.