HomePiłka nożnaReal Madryt potwierdza! Reprezentant kraju kontuzjowany

Real Madryt potwierdza! Reprezentant kraju kontuzjowany

Źródło: Real Madryt

Aktualizacja:

Eder Militao podczas zgrupowania brazylijskiej kadry doznał urazu przeciążeniowego, w efekcie czego musiał opuścić zespół i wrócić do Madrytu. Z badań przeprowadzonych przez klub wynika, że jego przerwa potrwa maksymalnie kilkanaście dni.

Eder Militao

DiaEsportivo / Alamy

Eder Militao kontuzjowany

26-latka znów nie opuszczają problemy ze zdrowiem. Przez to właśnie ominął znaczną część ubiegłego sezonu. Natomiast złapany uraz podczas zgrupowania reprezentacji Brazylii nie jest na szczęście dla stopera specjalnie groźny. Jest to uraz przeciążeniowy, który powinien móc wyleczyć w przeciągu najbliższych kilkunastu dni.

Kontuzja Militao może sprawić ból głowy Carlo Ancelottiemu, który traci na dwa najbliższe spotkania swojego podstawowego obrońcę. Gdy dodamy do tego grona kontuzjowanego od dłuższego czasu Davida Alabę, znacznie ogranicza to pole manewru włoskiemu trenerowi.

Były gracz FC Porto dotychczas rozegrał wszystkie możliwe spotkania w LaLiga EA Sports. W tym czasie środkowy defensor zdołał zaliczyć jedną asystę. Brazylijczyk rozegrał również pełne 90 minut w UEFA Super Cup, gdzie „Królewscy” wygrali na PGE Narodowym z Atalantą Bergamo.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Pogoń Szczecin – Widzew Łódź. Gdzie oglądać mecz STS Pucharu Polski? [TRANSMISJA]
Piłkarz Legii zabrał głos w sprawie Papszuna. Podkreślił jedną rzecz
Dokładne wyliczenia. Takie szanse Górnik Zabrze ma na zakwalifikowanie się do europejskich pucharów
Lechia Gdańsk – Górnik Zabrze. Gdzie oglądać mecz 1/8 finału STS Pucharu Polski? [TRANSMISJA]
Zmiana wewnątrz Pogoni Szczecin. Odejście po sześciu latach
Legia tuż nad przepaścią! Tylko tyle dzieli ją od strefy spadkowej
Wszołek skomentował na gorąco fatalne pudło Rajovicia
Astiz zapytany o pudło Milety Rajovicia. „Czy Pan myśli, że…?”
Wszołek: Odkąd Astiz jest naszym trenerem, byliśmy gorsi tylko z Lechią
Legia Warszawa blisko historycznego antyrekordu. Aż nie chce się wierzyć