W styczniu 2022 roku Juventus zapłacił Fiorentinię za Dusana Vlahovicia aż 83 miliony euro. Ale biorąc pod uwagę tę kwotę, oraz najwyższy w zespole kontrakt Serba, nie można napisać, że Vlahović się spłacił. 25-letni napastnik częściej rozczarowuje niż zachwyca. Zresztą, wystarczy spojrzeć na jego obecny sezon, w którym strzelił raptem 14 goli (9 w Serie A).
Trochę mało, jak na napastnika, który zgarnia rocznie ok. dziewięciu milionów euro netto, czyli najwięcej na całym Półwyspie Apenińskim. A że jego kontrakt wygasa już 30 czerwca 2026 roku, najbliższe lato będzie ostatnią okazją, aby na nim zarobić. Serb wyceniany jest na 45 mln euro. Tyle ponoć może zapłacić za niego Atletico Madryt, trzecia siła hiszpańskiego futbolu. “DirecTV Sports”, latynoamerykańska stacja telewizyjna, twierdz, że Vlahović prowadzi już zaawansowane rozmowy z klubem, którego trenerem jest Diego Simeone.
Możliwe jednak, że Vlahović wpadł w oko argentyńskiego trenera, bo jest walecznym napastnikiem, który zostawia całe serce na boisku, a takich graczy od zawsze cenił Simeone.
Duże zmiany w ataku Juventusu obejmą też Milika
Arkadiusz Milik niemal na pewno latem odejdzie z Juventusu. Gdzie może trafić 31-latek, którego ciągle prześladują kontuzje? Porozmawialiśmy o tym z Mirko Di Natale, turyńskim dziennikarzem z “TUTTO JUVE”.
– Juventus jeszcze nie podjął ostatecznej decyzji, ale jedynym logicznym rozwiązaniem będzie znalezienie Arkowi, w pełnym porozumieniu z nim, opcji na wypożyczenie do innego włoskiego klubu lub zagranicznego. Milik musi odzyskać formę i pięknie by było, gdyby wrócił też do polskiej reprezentacji. Myślę, że w grę wchodzi tylko wypożyczenie, bo żaden klub nie będzie chciał płacić Juventusowi za zawodnika, który przez rok się leczył. Jeśli Milik odejdzie latem, to fani Juve i tak będą spać spokojnie. Nikt nie będzie rozpaczał. Kibice zawsze byli sceptycznie nastawieni do Milika ze względu na jego liczne kontuzje – powiedział nam Mirko Di Natale, włoski dziennikarz. I dodał, że głównym celem transferowym Juventusu na najbliższe lato będzie Victor Osimhen, wypożyczony z Napoli do Galatasarayu.