Czy Juventus powinien grać w dziesiątkę?
W 15. kolejce Serie A do Turynu przyjechał zespół Łukasza Skorupskiego – Bologna i już w 25. minucie byliśmy świadkami ogromnej kontrowersji. Obrońca gości posłał fenomenalne podanie do Jensa Odgaarda, który został zatrzymany przez Pierre’a Kalulu. Jednak sędzia Matteo Marchetti nie odgwizdał faulu. Decyzji nie zmieniła również interwencja VAR-u. Warto zaznaczyć, że w przypadku przejęcia futbolówki, Duńczyk znalazłby się w sytuacji sam na sam z Mattia Perinem. Dodatkowo w pobliżu nie było innego zawodnika Starej Damy, więc jeśli arbiter uznałby zachowanie Francuza za nieprzepisowe, to pokazałby mu czerwoną kartkę. Na powtórce udostępnionej przez profil Eleven Sports na X, widać kontakt pomiędzy piłkarzami. Kalulu ewidentnie kopnął rywala.
Kilka minut później podopieczni Vincenzo Italiano objęli prowadzenie. Dan Ndoye wykorzystał podanie Emila Holma i atomowym uderzeniem pokonał Perina. Do przerwy wynik nie uległ zmianie. Po powrocie obu ekip na boisko, padły jeszcze trzy gole. Ostatecznie Juventus uratował się w końcówce.