HomePiłka nożnaDramat gracza Królewskich! W tym roku już nie zagra

Dramat gracza Królewskich! W tym roku już nie zagra

Źródło: Real Madryt – X

Aktualizacja:

Ferland Mendy najprawdopodobniej nie zagra już w tym roku. Kontuzja Francuza doznana w spotkaniu z Gironą (3:0), okazała się bardziej poważna, niż wcześniej przypuszczano.

Ferland Mendy

Xinhua / Alamy

Ferland Mendy wypada do końca roku

Niedzielny poranek rozpoczął się od kolejnych złych wieści dla sympatyków Realu Madryt. Jak było wiadomo, we wczorajszym spotkaniu z Gironą (3:0) Ferland Mendy musiał opuścić plac gry z powodu urazu. Dzisiejsze badania medyczne wskazały przyczynę problemu Francuza.

Klub poinformował w oficjalnym komunikacie o urazie prawego mięśnia czworogłowego uda, który jak się okazuje, ma wykluczyć go aż do końca roku. Początkowe informacje nie wydawały się może tak dramatyczne, bo mówiono o pauzie we wtorkowym spotkaniu Ligi Mistrzów z Atalantą. Niestety dla Królewskich, kontuzje nie odpuszczają ich po raz kolejny, więc Carlo Ancelotti najprawdopodobniej w ostatnich spotkaniach będzie musiał częściej korzystać z usług Frana Garcii.

29-latek jak dotąd rozegrał łącznie 16 spotkań w tym sezonie, z czego 10 w LaLiga. I trzeba wyraźnie zaznaczyć, że forma Francuza nie należała do najlepszych. Mendy w tym czasie nie zaliczył nawet ani jednej asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Padły mocne słowa o Edwardzie Iordanescu. “Rzucił ręcznik”
To największy zarzut do Iordanescu. Idealnym przykładem Frederiksen
Twarde stanowisko Żewłakowa w sprawie Iordanescu. Oto argumenty klubu
Nadchodzi nowa potęga. Maroko pracuje na światową czołówkę
Wielki zwrot akcji w Legii. Dużo się dzieje, ale wniosek póki co jest jeden
Krzysztof Piątek z golem w Azjatyckiej Lidze Mistrzów! Bramkarz bez szans [WIDEO]
Rumuńskie media wyjawiają. Oto stanowisko piłkarzy Legii w sprawie Iordanescu
Ten piłkarz Jagiellonii zrobił na nim ogromne wrażenie. Ależ słowa
Żewłakow i Bobić zareagowali na wpadkę Legii. Wiadomo, co powiedzieli piłkarzom!
Media: Iordanescu podał się do dymisji. Oto odpowiedź klubu