Górnik Zabrze z decyzją w sprawie Sarapaty
Górnik Zabrze najprawdopodobniej skończy sezon 2024/25 tuż za czołówką PKO BP Ekstraklasy. Po 32 meczach zabrzanie zajmują szóste miejsce w ligowej tabeli. Władze klubu nie były zadowolone z wyników, które osiągał zespół pod wodzą Jana Urbana. W połowie kwietnia byłego reprezentanta Polski zastąpił Piotr Gierczak.
63-latek może pocieszać się tym, że to on dał szansę debiutu Dominikowi Sarapacie. Urban postawił na 17-latka po tym, jak Damian Rasak odszedł do węgierskiego Ujpestu w zimowym okienku transferowym. Młody pomocnik bardzo szybko wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie Górnika. Sarapata zaliczył swoją pierwszą asystę w meczu 28. kolejki z Zagłębiem Lubin. Na pierwszego gola czekał aż do piątkowego meczu ze Śląskiem Wrocław.
Kibice i eksperci podkreślają, że 17-latek jest jednym z najbardziej perspektywicznych graczy w Ekstraklasie. Pomocnikowi już udało się przekroczyć barierę 1000 minut w elicie. Na tym jednak nie kończą się dobre wiadomości. W środę “Trójkolorowi” poinformowali, że Dominik Sarapata związał się z klubem nową umową. Młody zawodnik zostanie w Zabrzu do czerwca 2028.
Dominik Sarapata może pochwalić się prawie 30 występami w młodzieżowych reprezentacjach Polski. Piłkarz zabrzan już zaczyna otrzymywać powołania do kadry U-18. Pomocnik brał udział m.in. w Mistrzostwach Europy do lat 17. Obecnie portal Transfermarkt wycenia go na 500 tysięcy euro.