Marczuk przywitał się z kibicami Real Salt Lake
W poprzednim sezonie Dominik Marczuk był jednym z kluczowych piłkarzy Jagiellonii Białystok, która sięgnęła po tytuł mistrza kraju. 20-letni skrzydłowy strzelił sześć bramek i zaliczył 13 asyst w 34 meczach PKO BP Ekstraklasy.
Forma Marczuka przyciągnęła zainteresowanie wielu klubów. Choć w pewnym momencie wydawało się, że były piłkarz Stali Rzeszów trafi do włoskiego Lecce, w ostatniej chwili 20-latek zmienił zdanie. Postanowił przyjąć ofertę grającego w MLS Real Salt Lake.
W specjalnej wiadomości dla kibiców amerykańskiego klubu Marczuk podkreślił, że zamierza walczyć o najwyższe cele. Stwierdził też, że MLS to dobre miejsce do dalszego rozwoju.
– Jestem bardzo szczęśliwy, że przybyłem do Stanów Zjednoczonych i zagram w Real Salt Lake. To duży krok do przodu w mojej karierze. Rozwój Major League Soccer w Ameryce Północnej jest niesamowity. Mam nadzieję, że szybko spotkam się z nowymi kolegami. Będę ciężko pracował po to, by pomóc klubowi zdobywać trofea – przekonywał.
Biorąc pod uwagę aspiracje Marczuka można stwierdzić, że 20-latek trafił do dobrego klubu. Pod koniec sezonu zasadniczego MLS Real Salt Lake zajmuje piąte miejsce w tabeli Konferencji Zachodniej. Ekipa prowadzona przez Pablo Mastroeniego traci pięć „oczek” do Los Angeles Galaxy. Zespół z Salt Lake City ma zatem bardzo duże szansę na grę w MLS Cup, Zwycięzca tego pucharu uznawany jest za mistrza kraju.
