HomePiłka nożnaDepay wróci na bezrobocie? Corinthians może być zmuszone do pożegnania!

Depay wróci na bezrobocie? Corinthians może być zmuszone do pożegnania!

Źródło: UOL Esporte

Aktualizacja:

Przyszłość Memphisa Depaya w Corinthians stanęła pod dużym znakiem zapytania. Przez problemy z głównym sponsorem klub może być zmuszony do rozstania z Holendrem.

Depay półfinał Euro 2024

Sipa US / Alamy

Umowa Depaya z Corinthians zagrożona

Memphis Depay po wygaśnięciu jego umowy z Atletico Madryt po zakończeniu poprzedniego sezonu przez długi czas pozostawał bez pracodawcy. Dopiero we wrześniu Holender parafował umowę z brazylijskim Corinthians, gdzie witany był jak prawdziwa gwiazda. Na boisku szybko potwierdził swoją wartość i zaczął czarować kibiców – w 4 rozegranych dotąd spotkania zaliczył dwie asysty i mimo, że wciąż czeka na premierowego gola, to sama jego obecność zdołała zmienić nastroje wokół klubu.

Brazylijska przygoda byłego piłkarz m.in. Manchesteru United czy FC Barcelony stanęła jednak pod wielkim znakiem zapytania. Wszystko przez krajowe przepisy, które niedługo mogą doprowadzić do tego, że Corinthians będzie wręcz zmuszone do rozstania z dotychczasowym głównym sponsorem. Dla przyszłości Depaya to ważna kwestia, bowiem ów sponsor opłaca 2/3 pensji wypłacanej zawodnikowi.

Corinthians ruszyło oczywiście na rynek i dla zabezpieczenia swoich interesów szuka już nowych potencjalnych sponsorów. Utrzymanie Holendra będzie dla klubu istotne z punktu widzenia sportowego, ale głównie marketingowego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Legia znalazła potencjalnego następcę Feio. Znane nazwisko
Conor McGregor rozwścieczył Arsenal. Klub rozpoczął postępowanie
Erika ten Haga krytykuje nawet… sieć restauracji. Jasny przekaz
Kosta Runjaić wspomina pracę w Legii Warszawa. Jednej rzeczy mu żal
Cezary Polak skorzystał na zainteresowaniu Wisły? Klubowy kolega ocenia
Kiedy Barca wróci na Camp Nou? Podano konkretną datę
Piłkarz Como zawieszony za rasizm. FIFA nie miała litości
Piotr Zieliński czeka na swoje szanse. Inzaghi ma jednak inny plan
Przełom w Lechii Gdańsk. Beniaminek może uniknąć dotkliwej kary
Jesper Karlstroem wspomina grę w Lechu. Mocne słowa Szweda