Barcelona chce Denzela Dumfriesa
Barcelona ma już za sobą pierwszy transfer w letnim okienku. Ekipę Hansiego Flicka wzmocnił bowiem Joan Garcia. Duma Katalonii starała się też o Nico Williamsa, lecz reprezentant Hiszpanii postanowił przedłużyć kontrakt z Athletikiem Bilbao. Spekuluje się, że po sensacyjnej decyzji 22-latka Blaugrana skupi się na Luisie Diazie i Marcusie Rashfordzie.
Okazuje się jednak, że plany transferowe Barcy wcale nie kończą się na wzmocnieniu skrzydeł. Jak twierdzi kataloński “Sport”, w ostatnich godzinach zrobiło się głośno o potencjalnym transferze Denzela Dumfriesa z Interu Mediolan. Władze klubu miały już potwierdzić zainteresowanie piłkarzem Jorge Mendesowi, który został nowym agentem Holendra.

Decyzja Barcelony ws. klubowego kolegi Piotra Zielińskiego i Nicoli Zalewskiego ma zapaść w przyszłym tygodniu. Jest jednak pewien haczyk. Obecnie za Dumfriesa można zapłacić 25 milionów euro, lecz klauzula odstępnego zawarta w kontrakcie gracza Interu wygasa 15 lipca. Wówczas w życie wchodzi nowa klauzula, która wynosi 35 milionów euro. To ważna informacja dla Blaugrany, która w obliczu problemów finansowych musi oszczędzać.
Sam piłkarz bardzo chciałby przejść do Barcelony. Wydaje się, że Nerazzurri są już pogodzeni ze stratą 29-latka. Włoskie media przekonują, że potentat zaczyna rozglądać się za następcami Holendra, który w minionym sezonie strzelił 11 goli i zaliczył sześć asyst w 47 występach. Portal Transfermarkt wycenia prawego obrońcę na 35 milionów euro. Wszystko wskazuje na to, że piłkarz Interu rywalizowałby o pierwszy skład Blaugrany z Julesem Kounde i Hectorem Fortem.