Szczęsny rezerwowym w Barcelonie
Pojawienie się Wojciecha Szczęsnego w FC Barcelonie miało związek z bardzo poważną kontuzją, jakiej doznał Marc-Andre ter Stegen. Polak trafił do stolicy Katalonii potencjalnie jako jego następca, ale finalnie miejsce między słupkami utrzymał Iñaki Peña.
Były bramkarz reprezentacji Polski nie dostał jeszcze szansy debiutu w koszulce Barcy. Choć sztab szkoleniowy bardzo mocno go chwali, również za wpływ, jaki ma na szatnię, aktualnie jego rola ogranicza się jedynie do bycia rezerwowym. Są jednak znaki, że się to zmieni.
Deco docenia rolę Szczęsnego
W wywiadzie dla “Mundo Deportivo” Deco, dyrektor sportowy FC Barcelony opowiedział o sytuacji 34-latka w drużynie. Portugalczyk otwarcie przyznał, że zadaniem Szczęsnego jest walka o miejsce między słupkami z Peñą.
– Przyszedł tu w celu zapewnienia równowagi, konkurencyjności. To osoba, którą szatnia bardzo lubi, pojawił się z pozytywnym duchem, a to jest ważne dla dynamiki szatni. Jesteśmy zadowoleni z tego, co robi. Decyzja o grze zawsze będzie należała do trenera, uważam, że konkurencyjność w składzie jest ważna. Chcemy, żeby Szczęsny i Inaki walczyli o miejsce w składzie, żeby obaj pracowali i szanowali wzajemnie – powiedział.