Barcelona postawi na Roberta Lewandowskiego
Barcelona zaczyna przygotowania do letniego okienka transferowego. Coraz więcej wskazuje na to, że pierwszym piłkarzem pozyskanym przez mistrzów Hiszpanii będzie Joan Garcia. Rozmowy z bramkarzem Espanyolu zaczynają nabierać tempa. Nie od dziś wiadomo też, że na liście priorytetów klubu znajduje się transfer skrzydłowego.
Kilka miesięcy temu mówiło się zaś o tym, że Blaugrana szuka zawodnika, który w przyszłości będzie potrafił zastąpić Roberta Lewandowskiego. Z Dumą Katalonii łączony był m.in. Viktor Gyokeres, który ma za sobą fantastyczny sezon w barwach Sportingu. Podczas międzynarodowej konferencji w Portugalii Deco musiał mierzyć się z pytaniami o Szweda. Dyrektor sportowy katalońskiego giganta dał do zrozumienia, że Lewandowski nie ma się czego obawiać.
– Gyokeres to świetny napastnik, który świetnie radził sobie w Sportingu, ale obecnie nie szukamy piłkarza na tę pozycję. Mamy Roberta Lewandowskiego – powiedział Deco cytowany przez Fabrizio Romano.
Robert Lewandowski wyraźnie odżył za kadencji Hansiego Flicka. Jego bilans w sezonie 2024/25 to 42 gole w 52 meczach. Choć 36-latek przegrał rywalizację o Złotego Buta i koronę króla strzelców LaLiga, i tak został najskuteczniejszym piłkarzem zespołu, który zdobył tytuł mistrza kraju, krajowy puchar, a także Superpuchar Hiszpanii. Kontrakt “Lewego” wygasa dopiero w czerwcu 2026. Wszystko wskazuje na to, że do tego czasu Polak nie straci miejsca w wyjściowej jedenastce.