Napoli poniosło pierwszą porażkę w tym sezonie Serie A. Po czterech wygranych z rzędu mistrzowie Włoch udali się na San Siro, gdzie polegli z Milanem 1:2. Bramkę kontaktową zdobył w drugiej połowie Kevin De Bruyne, który wykorzystał rzut karny. Dla Belga było to już trzecie trafienie w sezonie.
Cały skrót meczu obejrzycie tu:
Wściekły De Bruyne
W 72. minucie Antonio Conte, trener Napoli, zdjął Belga z boiska i zastąpił go Eljifem Elmasem. 34-letni rozgrywający był wyraźnie niepocieszony faktem, że tak wcześnie opuszcza boiska i w takim momencie. Poirytowany De Bruyne pod nosem skomentował decyzję trenera, a następnie nie podał mu ręki schodząc z boiska. Dziennikarze po ostatnim gwizdku poprosili Conte o komentarz w tej sprawie.
– Mam nadzieję, że to dlatego, że był zły przez wynik, bo jeśli chodziło mu o coś innego, to trafił na złą osobę – odpowiedział w swoim stylu Conte.
– Przegraliśmy z liderem na San Siro, a nie z ostatnią w tabeli drużyną. Rozczarowało mnie tylko, że straciliśmy gola już na początku meczu. Przegrywanie po trzech minutach na takim stadionie nie jest łatwe. Podobała mi się jednak drużyna. Wywieraliśmy wysoki pressing i stworzyliśmy kilka okazji bramkowych. Musimy popracować i poprawić się, ponieważ ostatnio straciliśmy kilka bramek – podsumował mecz Conte.
Milan – tak jak Napoli – ma 12 punktów, ale jest liderem Serie A. Jednym z bohaterów meczu był 40-letni Luka Modrić, który wyrósł na gwiazdę całej ligi, o czym niedawno pisaliśmy.