Paweł Dawidowicz wolnym zawodnikiem
Paweł Dawidowicz od 1 lipca pozostawał wolnym zawodnikiem po tym, jak rozstał się z Hellasem Werona. 17-krotny reprezentant Polski opuścił drużynę Gialloblu po siedmiu latach. Rozegrał dla niej 180 meczów, w tym aż 139 na poziomie Serie A. Wydawało się, że ugruntował sobie pozycję we Włoszech, lecz klub nie zdecydował się na kontynuowanie współpracy, a sam piłkarz uznał, że pora spróbować czegoś nowego.
W lipcu donoszono, że Dawidowicz zostanie zawodnikiem klubu Al-Hazem z Arabii Saudyjskiej. Miał zarabiać gigantyczne pieniądze – ponad milion euro za rok. Aktualnie w tym zespole nie występują znani gracze, choć w ostatnich latach na jego chwałę grał m.in. Ola John, za którego Benfica zapłaciła w 2012 roku 12 milionów euro. Holender był dużym talentem, lecz nie spełnił oczekiwań.
Okazuje się jednak, że Dawidowicz nie zagra dla Al-Hazem. Łukasz Gikiewicz przyznał w “Weszło”, że reprezentant Polski faktycznie pojechał do Arabii Saudyjskiej, lecz wytrwał tam jedynie miesiąc, po czym… rozwiązał kontrakt. Nadal więc szuka sobie nowego klubu. Jako że jest wolnym zawodnikiem, może związać się z kimś niezależnie od otwarcia okienka transferowego. Gdzie zatem wyląduje środkowy obrońca? Ostatnio był łączony z Sampdorią. Kiedyś chciała go też Pisa. Pewne jest jedno – sytuacja Dawidowicza jest mało komfortowa.