Dobry moment Warty Poznań
“Warciarze” stają przed szansą na trzecie ligowe zwycięstwo z rzędu. W zeszły poniedziałek, “Zieloni” ograli Stal Mielec 5:2 po hattricku Adama Zrelaka, a tydzień wcześniej pokonali Koronę 1:0. Na papierze wydaje się, że poziom trudności dla ekipy z Poznania wzrasta. Wynika to też z tego, gdyż Warta w tym roku na wyjeździe wygrała zaledwie raz – z Cracovią. Komentarza przed piątkowym starciem w Gliwicach, udzielił na przedmeczowej konferencji trener “Warciarzy” – Dawid Szulczek.
– Mamy świadomość tego, że wciąż potrzebne nam są punkty do pewnego utrzymania. Cieszyliśmy się ostatnią wygraną, aczkolwiek po dziesięciu minutach od zakończenia meczu ze Stalą rozpoczął się trening wyrównawczy, a na drugi dzień regeneracyjny. Uważam, że nie mamy takiej mentalności, aby trzeba byłoby sprowadzać kogoś na ziemię po ostatnim meczu – mówił trener Szulczek.
– W zupełności termin rozegrania naszych meczów mi wystarczy, żeby odpowiednio się zregenerować. Co innego jak się gra pięć czy sześć meczów w ciągu trzech czy czterech dni. Dlatego uważam, że taki czas starczy, aby każdy zdążył się zregenerować. Nie ma także żadnych, dodatkowych urazów. Zatem wszystko wskazuje na to, że nasza sytuacja kadrowa przed tym meczem będzie dobra – mówił o zdrowiu swoich piłkarzy przed meczem z Piastem trener Warty.
