Dawid Szulczek nie chce szybkiego powrotu na ławkę trenerską
Były trener Warty Poznań był związany z klubem prawie trzy lata. W swoim pierwszym sezonie w Ekstraklasie zajął 11. miejsce z dorobkiem 42 punktów. W sezonie 22/23 również udało mu się utrzymać, a nawet przebić wynik sprzed roku. Warta zakończyła całą kampanię na 8. miejscu i po raz kolejny zbliżyła się do czubka tabeli. Ten sezon jednak był zupełnie inny od dwóch poprzednich, a gra i dyspozycja Warciarzy pozostawiała wiele do życzenia.
Warta sezon 23/24 zakończyła na 16. miejscu i tym samym spadła z ligi. Klub przy takim obrocie spraw zdecydował się nie przedłużać kontraktu z trenerem i zakończyć współpracę wraz z końcem obecnego sezonu. Po ogłoszeniu takiej decyzji 34-latek był łączony z kilkoma innymi klubami. Wiele mówiło się o jego potencjalnych przenosinach do ŁKS-u Łódź, który również spadł z ligi. Jak się okazuje, na ten moment Szulczek nie zamierza podejmować nowych wyzwań. Po takim czasie spędzonym w Warcie postanowił on trochę odpocząć i złapać oddech. Mówi się, że jego powrotu możemy spodziewać się najwcześniej w trakcie sezonu.