Skrzypczak wskazuje atut Szwajcarów, którego nie ma reprezentacja Polski
Jedną z największych niespodzianek mistrzostw Europy w Niemczech jest gra reprezentacji Szwajcarii. Choć oczekiwania wobec Helwetów nie były wygórowane, zespołowi Murata Yakina udało się wyjść z grupy, w której przyszło mu mierzyć się z Niemcami, Węgrami i Szkocją. Co więcej, w 1/8 finału turnieju Szwajcarzy pokonali Włochów 2:0.
Reprezentacja Szwajcarii bywa stawiana za wzór przez polskich kibiców, którym imponuje stabilność zespołu i regularna gra w fazie pucharowej wielkich imprez. W wywiadzie dla portalu TVP Sport sekret Szwajcarów zdradził Dariusz Skrzypczak.
– W Polsce zbyt szybko dochodzi do zmian na stanowisku trenerskim. To jest ten podstawowy czynnik. Nie ma takiej cierpliwości jak w Szwajcarii. Polska zwolniła selekcjonera nawet po awansie do 1/8 finału mistrzostw świata. Wyszliśmy z grupy, ale na trenera wylała się fala krytyki, jeśli chodzi o styl, taktykę i ostatecznie doszło do zmiany na stanowisku. Szwajcaria także odpadła na etapie 1/8 finału. Też były rozmowy dotyczące przyszłości selekcjonera, ale starano się stwierdzić, co jest do poprawy, co do polepszenia, żeby na następnej wielkiej imprezie zaprezentować się, jak najlepiej. Nie zwolniono trenera, dano mu czas i dziś widzimy zupełnie inne oblicze reprezentacji Szwajcarii – tłumaczy.
Statystyki nie pozostawiają złudzeń – w XXI w. Szwajcarię prowadziło tylko pięciu trenerów (Enzo Trossero, Jakob Kuhn, Ottmar Hitzfeld, Vladimir Petković i Murat Yakin). Z kolei na ławce Biało-czerwonych zasiadało aż 13 szkoleniowców, w tym pięciu w ostatnich sześciu latach. Podczas gdy zespół Michała Probierza już dawno udał się na wakacje, ekipa Murata Yakina zagra o półfinał mistrzostw Europy z reprezentacją Anglii. To spotkanie rozpocznie się 6 lipca o godzinie 18:00.