Dariusz Adamczuk dołączy do Widzewa
Kompletnie rozczarowująca dyspozycja Widzewa Łódź na starcie tego sezonu wiąże się z koniecznością przeprowadzenia zmian. Ze stanowiska trenera zwolniony wcześniej został Zeljko Sopić – jego miejsce zajął 32-letni Patryk Czubak. Póki co nie udało mu się jednak opanować kryzysu. Wręcz przeciwnie: RTS jest pogrążony w coraz większym chaosie. Dlatego też władze klubu szukają kolejnych wzmocnień i tym razem nie chodzi o kontraktowanie nowych piłkarzy, a o poszerzenie pionu sportowego.
Mateusz Janiak informuje, że do Widzewa Łódź dołączy Dariusz Adamczuk. Były dyrektor sportowy Pogoni Szczecin stanie się doradcą do spraw sportu. Jego zakontraktowanie nie wiąże się zdaniem dziennikarza z odejściem aktualnego dyrektora sportowego, Mindaugasa Nikoliciusa. Panowie mają ze sobą współpracować. Oczekuje się, że Dariusz Adamczuk pomoże w budowie kadry i wniesie doświadczenie z rynku polskiego. — Według mnie potężne wzmocnienie pionu sportowego RTS – podsumowuje dziennikarz Przeglądu Sportowego.
Widzew Łódź znajduje się aktualnie na dwunastym miejscu tabeli Ekstraklasy z bilansem trzech zwycięstw, jednego remisu i aż sześciu porażek. Przy skali inwestycji dokonanych w letnim okienku transferowym rezultaty drużyny są wręcz fatalne. Najbliższą okazję do zrehabilitowania się ekipa Patryka Czubaka będzie miała w sobotę – o 14:45 rozpocznie się ich wyjazdowy mecz z Termalicą Bruk-Bet Nieciecza. Po październikowej przerwie na mecze reprezentacji czeka ich domowe starcie z Radomiakiem Radom (17.10).