HomePiłka nożnaCzesław Michniewicz wściekły po pierwszej wpadce. Dostało się sędziemu!

Czesław Michniewicz wściekły po pierwszej wpadce. Dostało się sędziemu!

Źródło: Goal.pl

Aktualizacja:

Prowadzone przez Czesława Michniewciza FAR Rabat zaliczyło pierwszą wpadkę w tym sezonie ligi marokańskiej. Po zaledwie zremisowanym meczu z Berkane były selekcjoner reprezentacji Polski był wściekły na sędziów.

Czesław Michniewicz

PA Images / Alamy

Czesław Michniewicz wściekły na sędziów

Od początku bieżącego sezonu Czesław Michniewicz prowadzi marokański FAR Rabat. Do tej pory były selekcjoner reprezentacji Polski miał więcej powodów do radości niż smutku, bowiem jego ekipa w lidze była niepokonana i przewodzi w tabeli, a w kwalifikacjach zdołała wywalczyć awans do Afrykańskiej Ligi Mistrzów.

W niedzielę FAR Rabat zaliczyło jednak pierwszą wpadkę w tym sezonie ligowym i zaledwie zremisowało na własnym terenie z Berkane. Po końcowym gwizdu Czesław Michniewicz nie krył swojej frustracji, a na konferencji prasowej mocno skrytykował decyzję podejmowane przez sędziego.

 Nie każde dotknięcie jest faulem. Nie wiem, czy jest sędzią międzynarodowym, ale nie mógłby sędziować w ten sposób w Anglii. Rozmawiałem z trenerem rywali i podziela opinię – stwierdził Michniewicz. – Sędzia przerywał to spotkanie ze sto razy – dodał

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Harry Kane zabrał głos ws. transferu do Barcelony! Jasna deklaracja
Mateusz Borek komentuje pomysł rozbudowy Stadionu Narodowego! Nie dało się jaśniej!
Real Madryt zagra z Olympiakosem! Gdzie oglądać? [TRANSMISJA]
Arsenal – Bayern. Gdzie obejrzeć hit Ligi Mistrzów? [TRANSMISJA]
Ryzykowna decyzja Legii Warszawa. Chodzi o Papszuna!
Real walczy o „swoją” perełkę. Musi być jednak cierpliwy
Wraca temat prywatyzacji Śląska Wrocław. Blisko porozumienia
Wielki sukces młodego piłkarza Lecha. „Niech pozostali mają się na baczności”
PGE Narodowy będzie rozbudowany? Resort sportu ogłasza ambitne plany
Lewandowski przekroczył kolejną szaloną granicę. Drugiego takiego jeszcze nie było