– Chcę wygrać azjatycką Ligę Mistrzów – powiedział Cristiano Ronaldo, gdy kilka tygodni temu przedłużył umowę z saudyjskim klubem. No i szybko wziął się do roboty. W 7. kolejce azjatyckiej LM Al Nassr rozbiło 4:0 Al Wasl, klub ze Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Cristiano Ronaldo zdobył dwie bramki. Najpierw w 44. minucie z rzutu karnego, potem w 78. minucie popisując się świetną główką po zagraniu Sadio Mane. Do siatki trafili także Al Hassan i Al Fatil. Ale wróćmy do Ronaldo.
Dla Portugalczyka, który w czwartek będzie obchodził 40. urodziny, był to już czwarty i piąty gol w 2025 roku. W tym sezonie Ronaldo rozegrał już 25 meczów, zdobył 23 bramki, a sześć z nich właśnie w LM. CR7 nie jest jednak najlepszym strzelcem w LM, bo siedem goli ma Asani z Gwangju.
Al Nassr po siedmiu kolejkach azjatyckiej Ligi Mistrzów zajmuje trzecie miejsce w tabeli zachodniej. Zespół Ronaldo ma 16 punktów, czyli trzy mniej niż Al Ahli SC. Al Nassr zajmuje także trzecią lokatę w lidze saudyjskiej.