HomePiłka nożnaRonaldo ani myśli się zatrzymać. Przekroczył kolejną magiczną barierę [WIDEO]

Ronaldo ani myśli się zatrzymać. Przekroczył kolejną magiczną barierę [WIDEO]

Źródło: Własne

Aktualizacja:

Cristiano Ronaldo podwyższył prowadzenie Portugalii nad Chorwacją na 2:0, a przy tym dokonał kolejne niesamowitej sztuki. 39-latek tym trafieniem dobił do liczby 900. strzelonych bramek w oficjalnych meczach w całej karierze.

Cristiano Ronaldo

Associated Press / Alamy

900. gol Ronaldo w karierze

    Pojedynek Portugalii z Chorwacją traktowany był jako starcie teoretycznie najsilniejszych drużyn w grupie pierwszej. Zdecydowanie lepiej w mecz weszli gospodarze, którzy już w 7. minucie wyszli na prowadzenie za sprawą Diogo Dalota. Gol ten był jak najbardziej zasłużony.

    W 34. minucie Portugalczycy prowadzili już 2:0, a na listę strzelców po świetnym podaniu od Nuno Mendesa wpisał się Cristiano Ronaldo. Zaraz po znalezieniu drogi do siatki 39-latek udał się w narożnik boiska, padła na kolana i złapał się za twarz. Był to efekt wyraźnego wzruszenia.

    Dla Ronaldo był to bowiem kolejny kamień milowy w karierze, bowiem był to jego gol numer 900. w zawodowej karierze. Gwiazdor Al-Nassr z pewnością nie będzie chciał na tym skończyć, a jego reakcja na dokonanie tej sztuki w najpełniejszym stopniu oddaje to, jak wiele to dla niego znaczyło.

    Kategorie:

    Przeczytaj więcej

    Zobacz więcej ›

    W końcu! Lech przekazał świetne wieści. Kibice nie mogli się doczekać
    Papszun łączony z angielskim klubem. Zaskakujące doniesienia
    Nie tylko Milan. Ten klub również chce wysłać Lewandowskiemu ofertę
    Na tym etapie jest proces poszukiwania trenera przez Legię
    „W Widzewie jest gorąco”. Dwie ważne postaci odchodzą. Mamy głos z klubu
    Lewandowski wykluczył tę opcję. Na 100% do tego nie dojdzie
    Kto następcą Nikoliciusa? W Widzewie podjęli już decyzję
    Kompletny niewypał Widzewa. Borek krótko podsumował
    Oscar, były gwiazdor Chelsea, trafił na oddział intensywnej terapii
    Borek ogłasza, to już pewne! Piszczek na 100% obejmie ten zespół