HomePiłka nożnaCristiano Ronaldo podjął decyzję. Chce ustanowić historyczny rekord

Cristiano Ronaldo podjął decyzję. Chce ustanowić historyczny rekord

Źródło: Nicolo Schira

Aktualizacja:

Cristiano Ronaldo chce zagrać na Mistrzostwach Świata 2026 – informuje Nicolo Schira. Portugalczyk w takim wypadku ustanowiłby historyczny rekord, zostając pierwszym piłkarzem z występem na sześciu edycjach mundialu.

Cristiano Ronaldo

Power Sport Images Ltd / Alamy

Ronaldo ciągle mierzy wysoko

Tegoroczne Mistrzostwa Europy nie były udane dla Cristiano Ronaldo. 39-letni snajper zakończył turniej bez strzelonego gola, gdy jego Portugalia odpadła na etapie ćwierćfinału po przegranym konkursie rzutów karnych z Francją. Legendarny napastnik nie zamierza się jednak poddawać i według doniesień medialnych planuje zagrać także na Mistrzostwach Świata w Stanach Zjednoczonych.

Donosi o tym Nicolo Schira. Według jego informacji Cristiano Ronaldo chce ustanowić historyczny rekord, stając się pierwszym zawodnikiem z występem na sześciu różnych edycjach mundialu. Dotychczas portugalski napastnik zagrał w 22 meczach Mistrzostw Świata, w których zdobył osiem bramek i zanotował dwie asysty.

Schira podkreśla także, że Al-Nassr rozpoczęło już rozmowy w sprawie przedłużenia umowy Ronaldo. Obecny kontrakt 39-latka z saudyjskim klubem obowiązuje do końca czerwca 2025 roku. W bieżącym sezonie “CR7” zagrał w siedmiu meczach, w których strzelił sześć goli i zanotował dwie asysty.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Co za wyczyn Juventusu! Stara Dama przeszła do historii Serie A
Sceny grozy już w pierwszej minucie. Interweniowała karetka
Legia Warszawa się zabezpieczyła! Feio ma zapis w kontrakcie
FIFA zdecydowała. Tam odbędą się kolejne Klubowe Mistrzostwa Świata
Kosecki szczerze o tym, jak wygląda życie piłkarza. Odważne wyznanie!
Frenkie de Jong przerwał milczenie. Zarzucił mediom kłamanie
Ancelotti wydał rozkaz. Nie chce więcej tego widzieć
Skandal w Bundeslidze. Koszmarny błąd sędziego dowodzi wady „Protokołu VAR”
Boniek wprost o meczu Legia – Górnik. Mocne słowa!
Bellingham wraca na dawną pozycję. Ancelotti podjął decyzję