On wciąż to ma
Al Nassr urządziło sobie prawdziwą kanonadę strzelecką w starciu z Abhą. Do przerwy strzelili oni aż 5 goli, a klasycznym hat-trickiem popisał się Cristiano Ronaldo. Jedną bramkę dorzucił także Sadio Mane.
Dwa trafienia Portugalczyka to bezpośrednie strzały z rzutów wolnych. Bramki te były do siebie bardzo podobne. Ronaldo dwukrotnie ominął mur złożony z zawodników rywali i z okolic szesnastki skierował piłkę do siatki.
CR7 po fenomenalnym występie w pierwszej połowie nie wybiegł już na drugą część spotkania. Trener Al Nassr prawdopodobnie chciał po prostu oszczędzić Portugalczyka przy tak korzystnym wyniku.
Warto odnotować, że w wyjściowym składzie Abhy na boisko wybiegł Grzegorz Krychowiak. Polak otrzymał żółtą kartkę w 29. minucie spotkania.